Za oknem jedna wielka ciapa, dlatego dziś na blogu trochę słońca – rozgrzewający napój imbirowy z miodem.
Biały śnieg, który jeszcze kilka dni temu pokrywał szare chodniki zaczął zmieniać się w czarną breję. Nie wiem jak Wy ale ja mam buty, które kompletnie nie nadają się na taką pogodę i ograniczam wychodzenie na zewnątrz do minimum.
Niestety dziś miałam kilka spraw do załatwienia i musiałam wyjść z domu, co skończyło się przemoczonymi nogami. Zziębnięta i zła postanowiłam poprawić sobie humor rozgrzewającym napojem, na który przepis podaję niżej.
Napój ten pochodzi prosto z mojej głowy i jest nieco zmodyfikowaną wersją domowej lemoniady.
Przy okazji tego przepisu prezentuję Wam kilka moich nowych akcesoriów do zdjęć kulinarnych, które pochodzą z „odzysku”, ale wyszorowane i wypolerowane prezentują się zadziwiająco dobrze. Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam zieloną paterę na owoce wiedziałam, że musi być moja :).
Oto przepis na owy cudowny napój imbirowo miodowy.
Składniki na około 2 litry napoju rozgrzewającego:
Woda – 2 litry
Cytryna – ok. 3 sztuki
Limonka – 1 sztuka
Imbir świeży – użyłam korzenia o długości około 7 cm, średniej grubości
Miód lipowy – w zależności od upodobań słodkości, ja dodałam około 7 dużych, czubatych łyżek.
Świeża melisa (opcjonalnie) – kilka gałązek
Przygotowanie:
Zagotuj:
W rondelku około 2 litry wody, do której dodaj obrany i starty na drobnych oczkach korzeń imbiru oraz wyciśnięty sok z 1,5 pomarańczy oraz 1 limonki, a także startą skórkę z ½ cytryny.
Następnie:
Wystudź powstały wywar do temp około 40 stopni, odcedź na drobnym sitku, przelej do dzbanka i dodaj miód.
Miód dodałam gdy napój był letni, alby zachować zdrowotne właściwości miodu (w temp. powyżej 40 stopni następuję denaturacja enzymów i witamin, dzięki którym miód zawdzięcza swoje właściwości prozdrowotne). Z kolei miód w całkowicie zimnej wodzie trudniej się rozpuszcza, szczególnie gdy jest skrystalizowany.
Koniec:
Pokrój pozostałą część cytryn w cienkie plasterki i razem z gałązkami melisy wrzuć do dzbanka z napojem .
Smacznego!
Rozgrzewający napój imbirowy możesz podawać letni lub całkowicie wystudzony.
Jest ostry w smaku jednocześnie rozgrzewający i orzeźwiający. Ja mam jeszcze jeden pomysł jak można go wykołysać – w końcu dzisiaj ostatki.
Zatem taki imbirowy napój to świetna baza do drinka.
Wlej do shakera około 150ml napoju imbirowego, dodaj 50 ml wódki i wrzuć kostkę lodu. Wszystko wymieszaj i przelej do kieliszka – tak powstaje ostry w smaku drink imbirowy.
Takie sposoby na rozgrzanie się to ja bardzo lubię. Pysznie zapowiada się ten napój!
Oj pysznie, za mało go zrobiłam, minęła godzina i już go nie ma. Radzę podwoić ilość składników z przepisu, żeby 2 razy się nie napracować :).
Ten napój działa nie tylko rozgrzewająco, ale też jest świetny na przeziębienie i kaszel. Robiłam podobny, na naszym blogu jest bez cytryny, ale przygotowałam też taki z dodatkiem cytrusów. A drink na jego bazie też mi chodził ostatnio po głowie 😉
Masz rację – samo zdrowie, a wo dodatku takie smaczne.
Ideal article, I am browsing back again often to hunt for fresh news.
cydr lubelski z dodatkiem imbiru i miodu lepiej rozgrzewa no i odstresowuje po ciezkim dniu w pracy 🙂