Aktualnie gotowanie jest bardzo na topie, to popularne zajęcie popularyzowane przez media wszelakie. Jest mnóstwo programów kulinarnych, co chwilę są wydawane nowe piękne książki kucharskie z mnóstwem przepisów i pięknami zdjęciami potraw, wiele przepisów i informacji kulinarnych znajdziesz także w internecie choćby na blogach kulinarnych. Wydaje się, że wszyscy gotują i nie ma osoby, która w zaciszu domowym nie pichciłaby czegoś pysznego na obiad. Jednak ja wiem, że są osoby, które nie zajmują się gotowaniem z różnych powodów i część z nich chciałaby zacząć gotować, ale coś ich przed tym powstrzymuje.
Nie lubię gotować
Są oczywiście osoby, które nie gotuje bo po prostu tego nie lubią uważa, że jest to strata czasu, mają lepsze zajęcia i zupełnie inne hobby na które wolą poświęcić czas. I to jest ok, nie ma w tym absolutnie nic złego. Nie każdy musi gotować i się tym jarać! Ale uwaga – teraz czas na odkrycie roku – każdy musi jeść. Więc nawet jeśli gotowanie to nie jest Twoja wielka pasja to warto poznać kilka podstawowych zasad i zdobyć minimalne umiejętności, które pozwolą na przygotowanie kilka podstawowych i prostych dań. Ta umiejętność naprawdę może się przydać i uchronić Cię od śmierci głodowej.
Nie umiem gotować
Są też osoby, które chciałyby zacząć gotować, ale coś je powstrzymuje. Są to najczęściej wewnętrzne przekonania, taki głos w głowie, który mówi „nie umiesz gotować”, „to jest za trudne”, „nie dasz, rady bo przecież przypalasz nawet wodę na herbatę”. W tym przypadku mam dla ciebie genialną radę – nie wież tym myślom! Serio, nie trzeba wierzyć we wszystkie myśli jakie pojawiają się w Twojej głowie. Tak może kiedyś kilka potraw Ci nie wyszło i rzeczywiście przypaliłeś wodę na herbatę, ale to było kiedyś. Dziś jesteś zupełnie innym człowiekiem, zdobyłeś cenne doświadczenie i teraz wiesz, że wodę na herbatę da się przypalić, wiesz co to powoduje i ta wiedza pozwoli Ci na uniknięcie tego błędu ponownie. Ja też przypalałam ziemniaki i inne dania, serio! Miałam wtedy co prawda jakieś 10 lat, ale też mi się to zdarzało i zdarza nadal 🙂 . I jestem pewna, że każdy kto zaczął kiedyś gotować, każdy wielki szef kuchni coś przypalił i każdemu coś nie wyszło. Każdy popełnia błędy i ma do tego prawo, a z popełnionych błędów (nie tylko) kulinarnych można wyciągnąć wnioski, które pomagają w późniejszym gotowaniu. Poza tym gotowanie to jest umiejętność nabyta nie wrodzona! Więc to zrozumiałe, że nie umiesz gotowa jeśli nigdy wcześniej nie gotowałeś. Nikt nie rodzi się super kucharzem, gotowania (podobnie zresztą jak wszelkich innych rzeczy) trzeba i można się nauczyć. Jedni aby opanować daną umiejętność potrzebują więcej czasu inni mniej, ale jeśli się chce to można się nauczyć wszystkiego.
Boję się, że mi nie wyjdzie
Tak, możesz czuć strach przed nieznanym, to zrozumiałe. I zapewne jeśli wcześniej nie gotowałeś w ogóle, to rzeczywiście pierwsze podejście do gotowania Tobie nie wyjdzie, stracisz czas i pieniądze jakie przeznaczyłeś na składniki, kilka razy zatniesz się podczas krojenia, no i po godzinie czy dwóch spędzonych przy garach dalej będziesz głodny. Jednak zdobędziesz nowe umiejętności i nowe doświadczenia, które sprawią, że kolejne podejście będzie łatwiejsze. Niech strach nie powstrzymuje Cię przed działaniem. Nie czekaj na to aż przestaniesz się bać, ta chwila może nigdy nie nadejść. To działanie mimo strachu i lęku sprawia, że rodzi się odwaga. Poza tym naprawdę nie ma się czego bać, w najgorszym przypadku będziesz musiał zjeść mrożoną pizze, a jeśli do tej por nie gotowałeś to mrożona pizza nie jest ci obca i w sumie niektóre mrożone pizze są całkiem smaczne zatem nic złego się nie stanie:) . Gotowanie jest w gruncie rzeczy błahą sprawą więc jeśli popełnisz jakieś błędy i rzeczywiście poniesiesz porażkę, to nie będzie ona miała wielkiego znaczenia w twoim życiu, poza tym raczej nikt się nie dowie więc się nie skompromitujesz.
Nie ma miksera, młynka, wyciskarki do cytryn itp.
Uwierz mi nie potrzebujesz wielu przyborów kuchennych aby zacząć gotować. Oczywiście niezbędny jest dostęp do kuchenki (choć dobrą sałatkę można przygotować bez używania ognia), przyda się też kilka garnków i nóż. Ale nie musisz mieć super krajalnicy czy supermultimiksera aby zacząć gotować. Zacznij od tego co masz i nie szukaj wymówek, które powstrzymują Cię przed gotowaniem. Myślenie: zacznę gotować gdy tylko kupię ten niezbędny przedmiot, powstrzymuje Cię przed działaniem. Skupiasz się wtedy na braku czegoś, a to z kolei może rodzić frustracje i powoduje, że nie zaczynasz gotować. Zastanów się co już masz i co możesz użyć do gotowania, skup się na tym w co wyposażone jest Twoja kuchnia i co już masz, a nie na jej brakach. Wybierz przepis, który pasuje do twojej kuchni i jej wyposażenia, i zacznij działać.
Jestem za stary
Ta wymówka jest dla mnie jedną z najgorszych. „Jestem za stary” na gotowanie lub na cokolwiek innego co chcę robić – gdy słyszę takie słowa to naprawdę mi się ciśnienie podnosi i kawy nie muszę pić przez następne 3 dni. Nigdy nie jest się za starym na cokolwiek. Oczywiście wiek w pewnych dziedzinach i branżach ma duże znaczenie i wiek niesie ze sobą pewne ograniczenia. Ale w większości przypadków jeśli chcesz się czegoś nauczyć, coś zmienić i zacząć robić coś fajnego i wartościowego możesz zacząć w każdym wieku. Zacząć gotować można gdy ma się 5 lat, 55 lub 105. Ja zaczęłam dość młodo pisałam o tym tu), a Ty możesz zacząć już dziś nie zależnie od tego ile masz lat.
Więc jeśli chcesz zacząć gotować to po prostu zacznij, koniec z wymówkami! Wybierz jakiś przepis, kup potrzebne składniki i gotuj. Jeśli naprawdę nie masz zielonego pojęcia o gotowaniu to wybierz jakiś bardzo prosty przepis, myślę, że zupy są proste w przygotowaniu – raczej trudno je przypalić :). Więc do dzieła!