Cześć! Dziś przedstawiam Wam pomysł na zaskakując napój z kwiatów akacji.
Jeśli nawet uważacie, że nie umiecie gotować i przypalacie wodę na herbatę to ten przepis jest dla Was. Woda użyta do tego napoju może być wodą mineralną, lub przefiltrowaną z czajnika (nie trzeba jej gotować 🙂 ) jeśli pijecie wodę z kranu (ja piję i żyję), to taka kranówka też się do tego nada. Przepis na ten napój jest naprawdę prosty i każdy sobie z nim poradzi. Wystarczy tylko nazbierać trochę kwiatów akacji. Wydaje mi się, że mało osób o tym wie i jeśli chcecie wprowadzić w osłupienie swoich znajomych i rodzinę to taki napój na pewno ich zaskoczy. Jest pyszny, pachnie i smakuje kwiatami akacji – mniam.
Film ze spaceru na którym zbierałam akacje znajdziecie tu:
Czy w ogóle wiedzieliście, że kwiaty akacji można jeść? Ja dowiedziałam się o tym w zeszłym roku przy okazji zbierania innych jadalnych kwiatów – kwiatów czarnego bzu na nalewka (szukałam wtedy informacji na temat kwiatów jadalnych). Tak więc kwiaty akacji są pyszne! I nadają się do sporządzania syropów, kwiatowych napojów, można je także smażyć w cieście naleśnikowym.
Jeśli planujecie zbierać kwiaty jadalne to najlepiej robić to w ciepły i słoneczny dzień, wtedy w kwiatach znajduje się najwięcej nektaru i pyłku mają więc wtedy najbardziej intensywny smak. Na zbiór najlepiej wybrać się z nożyczkami, to ułatwia odcinanie kwiatów od gałęzi.
Napój z kwiatów akacji przepis:
Składniki:
- Kwiaty akacji – im więcej tym lepiej napój będzie bardziej aromatyczny (tyle aby napełnić kwiatami dzbanek w którym będzie napój sporządzany)
- Woda (tak jak mówiłam może być mineralna, przefiltrowane przez ten specjalny czajnik (nie wiem jak to się dokładnie nazywa) lub kranówa w ilości takiej aby zmieściła się do dzbanka w którym robicie napój i przykryła kwiatki.
- Miód można dodać opcjonalnie, najlepiej miód o delikatnym smaku akacjowy lub wielokwiatowy, nie dodawaj go za dużo bo może przyćmić smak i aromat kwiatów akacji, wystarczy 1 łyżka na litr wody.
Przygotowanie:
- Kwiaty akacji umieść w dzbanku, zalej wodą, dodaj miód, wymieszaj i poczekaj około godzinę aby armat kwiatów przeszedł do wody.
- Smacznego!
Jeśli nie mieliście okazji jeść kwiatów robinii akacjowej to jest na to ostatni dzwonek w tym roku (u mnie już to drzewo zaczyna przekwitać). To naprawdę prosta do zrobienia rzecz i fajna zabawa.