To już trzeci szczyt, który „zdobyłam” w ramach wyzwania „Korona Gór Polski” :D.  Kłodzka Góraw górach Bardzkich budzi we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony szlak na nią prowadzący oraz sama góra nie są zbyt atrakcyjne wizualnie, jeśli spodziewacie się miłych dla oka widoczków to raczej możecie o nich zapomnieć, ponieważ na szczycie Kłodzkiej Góry rośnie las. Z drugiej strony cała ta wyprawa na Kłodzką Górę była dla mnie świetną zabawą i wyzwaniem, które dostarczyło sporo wrażeń.

 

Kłodzka Góra – przygotowania do wyjazdu

W związku z tym, że kolejny raz planowałam wejść na górę sama to przed wyjazdem na Kłodzka Górę poszperałam w internetach w poszukiwaniu informacji dotyczących opisu szlaku itp. Dodam jeszcze, że w porównaniu że Ślężą  (na której była wielokrotnie i byłam tylko lekko podekscytowana faktem, że wybieram się na samotną wypraw)ę, Kłodzka Góra była górą, o której nic nie wiedziałam i nigdy w życiu na niej nie byłam. Dlatego też stres w dniu wyjazdu sięgał zenitu, tym bardziej, że  internetowe wieści nie były zbyt wesołe… Podobno szlaki nie były dobrze oznakowane, gęste krzaki zasłaniają oznakowania szlaku, ogólnie trudno trafić na szczy i trzeba się liczyć z tym, że można pobłądzić… Zdawałam sobie też sprawę, że z uwagi na fakt, iż Kłodzka Góra nie jest zbyt atrakcyjnym miejscem i widoki z niej są żadne, więc zapewne nie spotkam wielu turystów na szlaku, których można by spytać o drogę w przypadku gdybym się zgubiła… I tak rzeczywiście było, w drodze na Kłodzką Górę spotkałam tylko 4 osoby, a pogoda była idealne na górską wyprawę i do tego sobota w okresie wakacyjnym…

Najkrótszy szlak na Kłodzką Górę?

Postanowiłam wejść na Kłodzką Górę najkrótszym możliwym szlakiem z Przełęczy Kłodzkiej (szlak niebieski). Początkowo jest naprawdę stromy, ale jeśli się pokona to dość ciężkie podejście to potem jest naprawdę łagodny spacerek po lesie. Ogólne wrażenia nie są zbyt pozytywne, las na Kłodzkie Górze jest pozbawiony górskiego uroku (oczywiście to tylko moja subiektywna opinia) jak dla mnie to krzaczory przez które trzeba się przedrzeć żeby trafić na szczyt góry, który także znajduje się w krzaczorach 😀 . Wejście zajęło mi około 40 minut. Wbrew obawą nie zgubiłam się i trafiłam bez większych problemów, ale to tylko dzięki temu, że cały czas zachowywałam czujność i szukałam wzrokiem kolejnych oznaczeń szlaku. Idąc szlakiem niebieskim zanim dotrze się na Kłodzką Górę przechodzi się przez Podzamecką Kopę (615 m n.p.m), Grodzisko (730 m n.p.m.), Jelenią Kopę (747 m n.p.m) i Trzy Granice (730 m n.p.m). Wszystkie szyty są zalesione i widoki są tam żadne, gdyby nie tabliczki na drzewach nawet bym się nie zorientowała, że jestem na szczycie jakiejś góry 😀 . Po przejściu Trzech Granic zachowajcie szczególną ostrożność i czujność,  gdyż oznaczenie kierujące na Kłodzką Górę znajduje się nieco z boku w prawo od ścieżki wiodącej szlakiem niebieskim, w głębi lasu. Teraz należy zmienić kolor szlaku z niebieskiego na żółty i podążać całe 5 minut szlakiem żółtym na szczyt Kłodzkiej Góry. Na szczycie Kłodzkiej, jest tabliczka informująca, że „ to tu” i skrzyneczka, w której znajdziecie pieczątkę i inne ”szpargały”. Pieczątkę wbij do książeczki jeśli jesteś zdobywcą „Korony” :D. Powrót szlakiem niebieskim nie napawał mnie optymizmem, wiedziałam co mnie czeka i wiedziałam, że to nie będzie nic ciekawego. Zatem postanowiłam zaryzykować i wyruszyć w nieznane w dół szlakiem żółtym, który biegnie do Kłodzka.

Idealny szlak na Kłodzką Górę

Poszukując info. w necie na temat tego jakim szlakiem warto wejść, trafiałam tylko na informacje, że na Kłodzką wszyscy wchodzą (tak jak ja) niebieskim z przełęczy Kłodzkiej. Przypuszczam, że wszyscy chcą mieć Kłodzką Górę po prostu z głowy (tak jak ja), jest to bowiem najkrótsza trasa, nie ma tam czego podziwiać, więc przypuszczam, że większość chce mieć tą górę po prostu z głowy. Ale na tą górę można wejść jeszcze z Barda lub z Kłodzka. Szlak żółty z Kłodzka jest dłuższy, wejście według oznaczeń zajmuje około 2,5 h -3 h, co w porównaniu z 40 minutami wydaje się naprawdę długą wędrówkę, ale…

Zdecydowałam się na zejście szlakiem dłuższym do Kłodzka i to była genialna decyzja, ponieważ po około 1 h spaceru w dół wychodzicie z las na spektakularny widok zapierający dech w piersiach, efekt wow jeszcze dodatkowo wzmaga fakt, że cały czas idzie się lasem, na około są drzewa i krzaczory… a tu nagle wychodzicie i macie przed sobą rozległą przestrzeń i piękną panoramę na Kłodzko. Mało tego, tak naprawdę  na Kukułkę, czyli na szczyt znajdujący się tuż przy wyjściu z lasu można podjechać samochodem, a tuż przy szczycie jest pizzeria, gdzie dają pyszną pizze!!!! Więc jeśli chcecie wejść na Kłodzką Górę i nie chcecie tracić na nią wiele czasu – to opcja wejście i zejścia szlakiem żółtym z Kukułki jest idealna.

 

Z Kukułki do Kłodzka idzie się jeszcze około 1h trochę polem, trochę lasem.

Kłodzko prawie jak Praga

Samo Kłodzko ma niesamowity klimat, byłam w tym mieście już kilkukrotnie i zawsze byłam pod wrażeniem jego uroku. Zapewne wiele osób powie, że miasto jest zaniedbane itp. ale mi się akurat taki stan bardzo podoba. Odremontowane kamienice też cieszyły by oko, ale warto docenić rzeczywistość taką jaka jest bez chęci zmiany 😀 .

Będąc na Kłodzkiej Górze koniecznie przejdź się uliczkami w centrum miasta oraz mostem, który sprawił, że poczułam się jak w Pradze.

Oczywiście w Kłodzku warta odwiedzenia jest też Twierdza, ale ja tym razem podarowałam sobie przyjemność jej zwiedzania.

___________________________________________________________________________________

Podsumowanie:

Kolor szlaku WEJŚCIE: niebieski z Przełączy Kłodzkiej

Kolor szlaku ZEJŚCIE: żółty do centrum Kłodzka

Czas wejścia: około 40 min

Czas zejścia: około 2 h

Gdzie przybić pieczątkę: na szczycie jest skrzynka z pieczątką

Pogoda: pogoda była idealna.

Oznakowanie szlaku: nie najgorsze, ale trzeba pilnować oznakowań, czasem  znienacka trzeba skręcić w zarośla itp.

Trudność: raczej łatwy, nie ma niespodzianek na szlaku.

Widoki: na szczycie nie ma żadnego widoku – rośnie las, szlak niebieski biegnie przez las, nie ma widoków, warto wybrać się szlakiem żółtym z Kłodzka lub Kukułki, na Kukułce jest naprawdę piękny widok.