Dziś kolejna inspiracja z kaszą jaglaną w roli głównej – tym razem na słodko. Kasza jaglana w wersji puddingu to moje wielkie odkrycie, w konsystencji przypomina budyń (jeśli wszystkie składniki się dobrze zmiksuje i przetrze) lub kaszkę mannę jeśli się nie przyłoży do miksowania i nie ma się ochoty tracić czas na przecieranie kaszy jaglanej na gładka masę. Można dowolnie modyfikować dodatki i przyprawy jakich się użyje do takiego puddingu. Do przygotowania kaszy w takiej formie zainspirowała mnie oczywiście książka „Jaglany Detoks”, ale przetestowałam też swoje autorskie pomysły na pudding.
Dyniowy pudding z kaszą jaglaną
Składniki na 3 porcje:
- Dynia – szklanka obranej i pokrojonej w kostkę
- Kasza jaglana – około 100g
- Mleko kokosowe – 2 czubate łyżki
- Cynamon – 1 łyżeczka
- Gałka muszkatołowa – 1/2 łyżeczki (najlepiej świeżo starta)
- Kurkuma – 1/2 łyżeczki
- Pieprz cayenne – szczypta
- Goździki -4-5 sztuk
- Liść laurowy – 1 sztuka
- Imbir w proszku – 1/2 łyżeczki
- Sól – szczypta
- Masło – łyżka (opcjonalnie)
- Miód – 4-5 łyżek (ilość zależy od tego jak bardzo słodkie desery lubicie)
- Jabłko – 1 sztuka
- Listki mięty – opcjonalnie
Przygotowanie:
- Kaszę jaglaną ugotuj wdg. przepisu na opakowaniu
- Obraną i pokrojona dynię włóż do garnka, wlej 1/2 szklanki wody, dodaj goździki, liść laurowy i gotuj pod przykryciem około 10 minut (do momentu aż dynia będzie miękka i zacznie się rozpadać). Następnie wyłącz gaz, wyjmij z garnka goździki i liść laurowy. W garnku będzie też trochę wody – nie wylewaj jej
- Dodaj do dyni ugotowaną kaszę, mleko kokosowe, cynamon, imbir w proszku, szczyptę soli, masło, kurkumę, gałkę muszkatołową, szczyptę soli oraz miód. Wszystko zmiksuj na gładką masę. Możesz przetrzeć pudding przez sitko o drobnych oczkach – wtedy konsystencja będzie aksamitnie gładka.
- Przygotowany pudding przełóż do miseczek lub szklanek, posyp pokrojonym w drobna kostkę jabłkiem oraz posiekaną miętą i szczyptą cynamonu.
- Gotowe, smacznego!
Ja uwielbiam puddingi z kaszy jaglanej na ciepło, może dlatego, że aktualnie za oknem jest zimno i mało przyjemnie. Jest to dla mnie idealne danie na śniadanie.