Rabarbaru nie jadłam dobrych kilka lat (a może nawet kilkanaście).
Całkowicie zapomniałam o tym, że coś takiego istnieje. Wczoraj mi się o rabarbarze przypomniało. Jakoś tak mi się zachciało tych kwaśnych łodyg po zobaczeniu ich na jednym z blogów kulinarnych. Chęć upieczenia ciasta z ich udziałem była tak ogromna, że spędzała mi sen z powiek. Myślałam intensywnie nad tym jakie ciasto upiec. Miałam ogromny dylemat. Drożdżowe czy kruche?
W końcu zdecydowałam – postawiłam na ciasto kruche z kruszonką – to był strzał w dziesiątkę. Inspirację do przepisu znalazłam na kwestia smaku.
Składniki:
Na kruche ciasto:
Mąka pszenna – około 200g
Mąka ziemniaczana – około 100g
Jaja – 2 sztuki
Masło – około 100-120g
Cukier – około 50g
Na farsz z rabarbaru:
Rabarbar – 1 kg
Imbir – świeży korzeń 2-3cm
Cukier waniliowy – 1 opakowanie
Cukier – 5 łyżek
Na kruszonkę:
Mąka- 200g
Masło -100g
Cukier – 50g
Cukier puder
Przygotowanie
- Zagnieć ciasto – dodaj do miski pokrojone w kostkę masło mąkę, i cukier i ugniataj składniki aż powstanie zwarta masa.
- Wyłóż prostokątną blaszkę papierem do pieczenia (wymiary blaszki około 25x35cm).
- Ciasto równomiernie ułóż na dnie formy do pieczenia i po-nakłuwaj widelcem.
- Wstaw ciasto do nagrzanego, do 150 stopni piekarnika i podpiecz ciasto przez jakieś 20 minut.
- W tym czasie: umyj i pokrój rabarbar, posyp cukrem i cukrem waniliowym oraz startym korzeniem imbiru.
- Przygotuj kruszonkę : mąkę, cukier i posiekane zimne masło. Rozcieraj ze sobą składniki palcami aby powstały okruszki ciasta.
- Wyjmij podpieczony spód z piekarnika i wyłóż farsz z rabarbaru i posyp kruszonką.
- Piecz ciasto w piekarniku w 180stopniach przez 35 minut.
- Po wyjęciu z pieca posyp cukrem pudrem
- Smacznego
Jeśli chodzi o rabarbar to ja go obrałam posypałam cukrem i poczekałam aż puści sok, następnie ten sok odlałam.
Kruche ciasto z rabarbarem i kruszonką wyszło idealnie. Lekki posmak imbiru i rabarbaru w połączeniu ze słodką kruszonką to wspaniałe połączenie.
Warto wypróbować – bo sezon na rabarbar nie trwa wiecznie.
Kuszące! Zwłaszcza, że należę do prawdziwych wielbicieli rabarbaru 🙂
Ciasto było ogromną pokusą. Naprawdę ciężko się było oprzeć przed kolejnym kawałkiem.
takiego ciasta z dodatkiem imbiru nigdy jeszcze nie jadłem, ale z samym rabarbarem to tak – pamiętam, że moja babcia takie robiła. I ze śliwkami i rabarbarem można by jeszcze zrobić, tylko teraz to nie sezon na śliwki.