Owsianka na śniadanie? To ohyda!

Na samo słowo owsianka staje mi klucha w gardle. Mam uraz do owsianki z dzieciństwa. Moja mama nie wmuszał jej we mnie (dzięki Bogu), ale kojarzy mi się to ze szpitalnym jedzeniem, z którym miałam styczność jako dziecko. To była masakra! Jak tak w ogóle można było wmuszać w dzieci taką ohydną bezsmakowa breję. Myślę, że pielęgniarki na tym oddziale to były kobiety bez serca, które czerpały ogromna satysfakcję z maltretowania i upokarzania słabszych od siebie. Mam nadzieję, że teraz się to zmieniło i że kwestie żywienia dzieci w szpitalach są lepsze, i pozwala się dzieciom na wolność wyboru (co wcale nie jest jednoznaczne z wybrzydzaniem). W każdym razie uraz do owsianki dziś mi minął! To znaczy takiej owsianki i zupy mlecznej jakie serwowali w tym szpitalu dziś też bym nie tknęła, ale dowiedziałam się dziś, że OWSIANKA MOŻE BYĆ PYSZNA! Wystarczy odrobinę przypraw i trochę dodatków żeby z robić z tej bezsmakowej brei świetne śniadanie.

owsianka na śniadanie

Przeglądając blogi kulinarne znalazłam kilka przepisów, które wydawały mi się fajne, ale jakoś nie mogłam się przełamać żeby samodzielnie przygotować owsiankę w domu. Przekonałam się dopiero dziś i zaufałam Dominice i jej przepisowi na owsiankę z dynią jaki znalazłam „Warzywie” (tak wiem za dużo ostatnio piszę o tej książce, ale co na to poradzę, że ją uwielbiam, z chęcią zapoznam się z jakąś inną inspirującą książką kucharską jeśli coś o takowej wiecie – dajcie znać). Zaufałam Dominice w kwestii owsianki, bo jeszcze żaden przepis jej przepis mnie nie zawiódł i zawsze jestem bardzo miło zaskoczona efektem końcowym jej przepisów. Oczywiście przepis został poddany mojej interpretacji i delikatnie go zmieniłam, oryginalny znajdziecie w książce kucharskiej „Warzywo”.

Owsianka na  śniadanie z dynią i tahini (przepis na 2 porcje)

Składniki:

  • Płatki owsiane – 1 szklanka
  • Woda – 1 szklanka
  • Mleko -1 szklanka
  • Puree z dyni – 4 łyżki
  • Tahini (pasta sezamowa) –  2 łyżki
  • Dojrzała gruszka – 1 sztuka
  • Cynamon – 1/4 łyżeczki
  • Gałka muszkatołowa – 1/4 łyżeczki
  • Biały pieprz – 1/4 łyżeczki
  • Sok z cytryny – 3-4 łyżki
  • Miód – 2 łyżki (użyłam miodu gryczanego)
  • Cukier – 1 łyżka
  • Sól – szczypta

Przygotowanie:

  1. Płatki wsyp do garnka, zalej wodą i mlekiem, dodaj łyżkę cukru, szczyptę soli i gotuj przez około 10 minut (na małym ogniu, czasem mieszaj żeby tego wszystkiego nie przypalić).
  2. Gruszkę umyj i pokrój w kostkę (nie trzeba jej obierać). W misce wymieszaj sok z cytryny, z miodem, cynamonem, gałką i pieprzem, dodaj pokrojoną kruszę, wymieszaj i odstaw.
  3. Do gotujących się płatków dodaj puree z dyni, pastę sezamową i gotuj jeszcze kilka minut.
  4. Wyłącz gaz, wyłóż owsiankę do miseczek i na wierzch wyłóż gruszki. Gruszki na pewno puściły sok, który wymieszał się z miodem, sokiem z cytryny i przyprawami – jest to pyszny słodko kwaśny – polej niem owsiankę.
  5. Gotowe!

owsianka z dynią

Ja użyłam miodu gryczanego. Ogólnie nie przepadam za nim, pachnie mi gnojówką. Skończyły mi się inne miody więc wykorzystałam ten gryczany i ogólnie nie żałuję :). Miód gryczany moim zdaniem dobrze pasuje do cynamonu i korzennych przypraw więc dobrze się komponował i w tej owsiance jego intensywny smak mi nie przeszkadzał. Dla mnie bardzo istotny jest dodatek soku z cytryny w tym przepisie bez niego owsianka jest dla mnie zbyt mdła. Dzięki temu, że do owsianki została dodana pasta sezamowa wszystko ma pyszny chałwowy posmak (uwielbiam chałwę!). Jeśli podobnie jak ja macie uraz z dzieciństwa do owsianki to ten przepis może odmienić wasze życie (a przynajmniej zdanie na temat owsianki).