6 komentarzy

  1. Miętowe Listki
    Miętowe Listki at |

    Jak ja dawno nie jadłam powideł! A dla mnie to definicja „smaku dzieciństwa”..

    1. Agnieszka
      Agnieszka at |

      To najlepszy czas na powidła – śliwki są mocno dojrzałe i tak słodkie, że nie trzeba cukru dodawać – zatem warto sobie kilka słoików zrobić :). Ja robiłam je prawie samodzielnie pierwszy raz w życiu i jestem zdziwiona, że to takie proste.

  2. hania-kasia
    hania-kasia at |

    Ja zawsze kroję śliwki na 4 części do powideł, wtedy skórki śliwek aż tak bardzo nie przeszkadzają.

    1. Agnieszka
      Agnieszka at |

      Bardzo dobra rada, następnym razem na pewno z niej skorzystam.

  3. Weronik
    Weronik at |

    I powidła śliwkowe i rajstopy śliwkowe ; )
    Super : )

    1. Agnieszka
      Agnieszka at |

      Te rajstopy to raczej we wściekły róż podchodzą 🙂 do śliwek im kolorystycznie daleko 🙂

Comments are closed.