Witajcie! Dziś kolejny dzień testowania przepisów z książki „Warzywo” Dominiki Wójciak, więcej o tej książce mówiłam tu: Najlepsze Warzywo oraz na filmie poniżej. Książka mnie naprawdę urzekła i myślę, że naprawdę często będę do niej wracać i zaglądać. Jako, że zrobiłam spory zapas dyni i jak na razie mam jej pod dostatkiem postanowiłam testować przepisy z rozdziału o dyniach i wczoraj na obiad zjadłam krem z dyni w kolejnej, tym razem pomidorowej odsłonie. Oczywiście nie trzymałam się przepisu i trochę przepis zmodyfikowałam (ale tym razem minimalnie 🙂 ). W oryginalnym przepisie autorka „Warzywa” proponuje, aby do zupy poza pieczoną dynią dodać także upieczone pomidory. W listopadzie dobrych pomidorów brak więc postanowiłam dodać kupione suszone pomidory w zalewie z oleju. Zupa wyszła przepysznie!

Krem z dyni z suszonymi pomidorami przepis

Składniki:

• Dynia – około 1 kg, ja użyłam mojej ulubionej dyni Hokkaido, Wy możecie wybrać inną
• Szalotka – 4 sztuki
• Czosnek – 5-6 ząbków
• Pomidory w puszce – 1 puszka
• Pomidory suszone – 8 -10 sztuk
• Bulion drobiowy, warzywny lub woda – około 1,5 litra. Ja użyłam rosołu, Wy oczywiście możecie użyć czego chcecie 🙂
• Rozmaryn – 3 gałązki lub 2 łyżeczki suszonego
• Tymianek – kilka gałązek
• Daktyle – 2 sztuki (opcjonalnie nie było ich w oryginalnym przepisie, ale ja postanowiłam dodać do zupy trochę słodyczy i użyłam ich zamiast łyżeczki cukru)
• Sól
• Zielony pieprz – 1-2 łyżeczki

Przygotowanie

1. Przekrój na pół, usuń pestki,  a następnie pokrój na mniejsze kawałki. Dynię wymieszaj z 3-4 łyżkami oleju z zalewy do suszonych pomidorów (lub z innym olejem roślinnym), łyżeczką soli i świeżo mielonym zielonym pieprzem. Wyłóż dynię na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, dodaj tam także pokrojone w ćwiartki szalotki oraz nieobrane ząbki czosnku. Posyp wszystko listkami tymianku i rozmarynu. Wstaw blachę do piekarnika i piecz do w temperaturze 200 stopni przez 20 minut do momentu aż dynia będzie miękka.
2. W garnku umieść pomidory z puszki, pokrojone suszone pomidory dolej bulion i daktyle i zagotuj. Dodaj do garnka upieczoną dynię, i cebulę oraz wyciśnięty z łupiny upieczony czosnek. Gotuj wszystko kilka minut, a następnie wyłącz gaz i zmiksuj zupę na gładką masę. Dopraw solą i ewentualnie dodatkową porcją pieprzu.

Zupa jest gotowa, możesz ją jeszcze przetrzeć przez sito, ja tak zrobiłam miałam ochotę na bardziej kremową zupę, ale jeśli nie masz na to czasu możesz to całkowicie pominąć.

Według przepis zupę można podać z ricottą i pestkami dynia. Ja zjadłam ją z kaszą jaglaną (tylko dlatego, że kaszę jaglaną dodają ostatnio do wszystkiego – więcej o mojej jaglanym uwielbieniu tu) i posypaną świeżym tymiankiem. PS. zobacz też mój przepis na: trochę inny krem z dyni