Cześć! Dzisiejszy obiad był dość wymyślny i pracochłonny, miałam jednak trochę wolnego czasu i postanowiłam spędzić go kreatywnie w kuchni testując jakieś nowe przepisy. Oczywiście wszystkiego przygotowałam więcej, aby jutro nie musieć się martwić tym czy mam co jeść na obiad 🙂 . Jak za pewne wiecie mimo, że lubię gotować, to nie mam na co dzień czasu na stanie przy garach i zawsze gotuję z myślą o dniu następnym. Czyli gotuję przynajmniej na 2 dni i odgrzewane kotlety czy ta sama zupa podana na drugi dzień to dla mnie żadna ujma na honorze.
Dziś jednym z dodatków do obiadu były faszerowane pieczarki. Najbardziej pracochłonnym zadaniem w tym daniu jest przygotowanie pieczarek do faszerowania – ich obranie i odkrojenie od kapeluszy nóżek w taki sposób aby kapeluszy nie podziurawić i aby nadawały się do faszerowania. Ja oddelegowałam to zadanie innym – zajął się tym mój mąż, a ja mogłam oddać się tworzeniu bardziej spektakularnego bałaganu w kuchni :).
Pieczarki faszerowałam pieczarkami 🙂 (konkretnie wcześniej odciętymi nóżkami) i anchois 0 to połączenie wydało mi się niecodzienny i dość dziwaczne – czyli idealnie pasujące do mojej osobowości :). Bardzo lubię anchois – choć przyznam, że pierwsze spotkanie z tymi małymi słonymi rybkami nie należało do przyjemności. Jednak za drugim razem było już o wiele przyjemniej i teraz zajadam się tymi rybkami z przyjemnością. Jeśli lubicie anchois to pokochacie też te pieczarki faszerowane. Dodatkowy smak tym pieczarką nadaje czerwone wino, które według przepisu trzeba było dolać podczas pieczenia pieczarek.
Pieczarki faszerowane przepis:
Składniki:
- Pieczarki – około 250 g (podobno im są większe tym lepiej, ale moje były dość małe i też pyszne wyszły – więc nie przejmujcie się wielkością 🙂 )
- Anchois – około 5-6 filecików
- Natka pietruszki – mały pęczek
- Bułka tarta – 1 -3 łyżki
- Odrobina oleju
- Pieprz
- Czerwone wytrawne wino – około 100 ml
Przygotowanie:
- Pieczarki obierz i odkrój z nich trzonki (tak aby nie uszkodzić kapeluszy, które będą faszerowane i tak aby stworzyć w nich miejsce/wgłębienie na farsz). Nóżek pieczarek nie wyrzucaj – są one potrzebne do farszu!
- Przygotuj farsz – posiekaj nóżki pieczarek oraz fileciki anchois. Na patelnie wlej odrobinę oleju z anchois i podsmaż na nim posiekane pieczarki i fileciki anchois – smaż wszystko około 2-3 minut na sporym ogniu. Następnie dodaj 1 łyżkę bułki tartej, posiekaną natkę oraz pieprz. Wszystko wymieszaj. Ja nie dodawałam soli ponieważ anchois są mocno słone, ale Ty spróbuj swój farsz do pieczarek faszerowanych i jeśli jest taka potrzeba dosól go do smaku.
- Nałóż na pieczarki farsz (oczywiście nałóż go na wewnętrzną stronę kapelusza – tam gdzie grzyb ma blaszki :)), układaj faszerowane pieczarki na posmarowanej olejem blaszce do pieczenia.
- Piecz pieczarki w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez około 20 minut. W połowie pieczenia do blaszki dolej czerwone wino. Nie wlewaj go za dużo – tyle żeby przykryło dno blaszki 2-3 milimetrową warstwą, grzyby nie powinny być w całości zamoczone w winie!
- Po 20 minutach pieczarki faszerowane są gotowe! Smacznego!
A przepis na pieczarki faszerowane pochodzi z książki z przepisami an kuchnię polską – kto by pomyślał, że ta stara zalegająca na półce książka kucharska zainspiruje mnie do gotowania 🙂 .