Dziś kolejna odsłona jedzenia z trawnika 🙂 . Jakiś czas temu pokazywałam Wam jajecznicę z gwiazdnicą, która smakuje tak samo jak szpinak. Tym razem poniżej przepis na sałatkę z mniszka. Powiem Wam, że uwielbiam testować naprawdę nowe i nietypowe rzeczy, w tym także jedzenie.  Dlatego tak bardzo lubię książkę „Dzika Kuchnia”, która wychodzi poza konwenanse tak zwanego standardowego, współczesnego i tradycyjnego gotowania.

Oczywiście do zrobienia sałatki z liści mniszka (tzw.mlecza – czyli mniszka lekarskiego) poza „Dziką kuchnią” zainspirował mnie blog ziołowy zakątek, na którym właśnie ten przepis znalazłam.

Same liście mniszka są gorzkie w smaku i niespecjalnie mi smakują. Jednak w połączeniu z innymi składnikami, przede wszystkim smażonym boczkiem i sosem musztardowo-miodowym komponują się wspaniale i goryczka nie jest prawie w ogóle wyczuwalna. Jeśli też chcecie zrobić sobie taką sałatkę z liści mniszka, najlepiej jest zbierać młode liście jeszcze przed kwitnieniem rośliny.